reklama
kategoria: Świat
21 sierpień 2023

Wagnerowcy nie zagrożą Polsce i krajom bałtyckim, ponieważ nie są samobójcami

zdjęcie: Wagnerowcy nie zagrożą Polsce i krajom bałtyckim, ponieważ nie są samobójcami / fot. PAP
fot. PAP
Przebywający na Białorusi rosyjscy najemnicy z Grupy Wagnera mogą być wykorzystywani do prowokacji na granicach z Polską i krajami bałtyckimi; nie stworzą jednak realnego zagrożenia militarnego dla tych państw, ponieważ nie są samobójcami - ocenił w poniedziałek przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow.
REKLAMA

"Wszystkie dotychczasowe działania wagnerowców na granicy Białorusi z Polską i krajami bałtyckimi, to operacje informacyjno-psychologiczne służące angażowaniu sił i środków (przeciwnika), odwracaniu jego uwagi, tworzeniu pewnego rodzaju prowokacji i dodatkowego napięcia. Nie jest to jednak faktyczne zagrożenie wojskowe. Oczywiście, w Grupie Wagnera są różni ludzie, ale nie sądzę, by był tam duży odsetek samobójców. Przynajmniej (szef tej formacji) Prigożyn zdecydowanie do takich osób nie należy" - zauważył Jusow, cytowany przez agencję Ukrinform.

Według Jusowa priorytetowym kierunkiem geograficznym dla rosyjskich najemników pozostają kraje Afryki. Jak dodał, wagnerowcy są też wykorzystywani do wewnętrznych rozgrywek o władzę w Rosji, co pokazał czerwcowy "marsz" Prigożyna na Moskwę.

24 czerwca najemnicy zajęli sztab rosyjskich wojsk w Rostowie nad Donem, a następnie zaczęli posuwać się w kierunku Moskwy. Założyciel Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn, od dawna skonfliktowany z częścią rosyjskiego establishmentu wojskowego dowodzącą inwazją na Ukrainę, domagał się "przywrócenia sprawiedliwości" w armii i odsunięcia od władzy ministra obrony Siergieja Szojgu.

Tego samego dnia wieczorem Prigożyn ogłosił odwrót i wycofanie najemników do obozów polowych, by "uniknąć rozlewu krwi". Było to rezultatem układu białoruskiego autorytarnego lidera Alaksandra Łukaszenki z Prigożynem, zawartego w porozumieniu z Władimirem Putinem. Zgodnie z tymi ustaleniami część bojowników Grupy Wagnera i sam Prigożyn mieli przemieścić się na Białoruś.

Jak informowały pod koniec lipca ukraińska straż graniczna i brytyjskie ministerstwo obrony, do bazy wojskowej we wsi Cel w środkowej Białorusi przybyło co najmniej kilka tysięcy wagnerowców, ale pozostaje niejasne, co stało się z ich ciężkim sprzętem.

Liczba najemników przebywających obecnie na Białorusi jest trudna do oszacowania. Niezależne białoruskie media informowały, że z Rosji wjechało już do sąsiedniego kraju kilkanaście kolumn wagnerowców. Pojawiały się też jednak doniesienia, że część tego zgrupowania mogła następnie opuścić Białoruś. (PAP)

szm/ mal/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Gostynin
2.3°C
wschód słońca: 07:26
zachód słońca: 15:34
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Gostyninie